W sieci zawrzało po tym, jak izraelska firma zdecydowała się opublikować zdjęcia satelitarne obrazujące granicę polsko-białoruską. Okazuje się, że tuż przy granicy z Polską gromadzą się myśliwce bojowe.
ZOBACZ TAKŻE: NAJWIĘKSZY NA ŚWIECIE SAMOLOT ZNISZCZONY PRZEZ ROSJAN. TO Z NIEGO ZOSTAŁO
Izraelska firma opublikowała zdjęcia satelitarne
Nie od dziś wiadomo, że reżim Aleksandra Łukaszenki trzyma stronę Władimira Putina. Wsparcie rosyjskich sił ze strony Białorusinów podczas wojny z Ukrainą nie był więc wielkim zaskoczeniem.
Przypomnijmy, że 24 lutego w godzinach porannych rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę, a zaledwie kilka dni temu (w niedzielę) z terytorium Białorusi wystrzelono rakiety Iskander skierowane w stronę naszych wschodnich sąsiadów.
To jednak nie koniec niepokojących wieści, bowiem izraelska firma opublikowała zdjęcia satelitarne obrazujące polsko-białoruską granicę. Na zdjęciach widać mnóstwo myśliwców bojowych i samolotów. Część z nich znajduje się zaledwie 140 km od Polski. Na zdjęciach satelitarnych widać 35 samolotów MIG-29 i 4 Su-40. Dr Wojciech Szewko – analityk ds. stosunków międzynarodowych poinformował, że samoloty te byłyby w stanie dolecieć do Polski w zaledwie 5 minut.
Ponadto w sieci pojawił się również kadry obrazujące bazę w Mińsku.
Foto satelitarne pokazują wielkie zgrupowania samolotów i helikopterów na Białorusi (tu przykład) pic.twitter.com/d039KNXObw
— Wojciech Szewko (@wszewko) March 3, 2022
A tu przy samej granicy z Polską pic.twitter.com/AMyGr1UzCY
— Wojciech Szewko (@wszewko) March 3, 2022
Sam prezydent Białorusi – Aleksander Łukaszenka zapowiedział, że nie planuje brać udziału w wojnie, bowiem jego kraj jest spokojny i tego właśnie spokoju wymaga wokół siebie.
„Nie chcemy żadnych skandali, konfliktów i wojen. Jesteśmy spokojnymi ludźmi. I chcielibyśmy wokół nas pokoju” – powiedział Łukaszenka 3 lutego podczas orędzia do narodu.
Warto jednak mieć na uwadze propagandę i reżim prowadzony przez prezydenta Białorusi oraz wpływ Rosji na jego kraj.
źródło: o2.pl, twitter.com