Site icon aju.pl

Dyrektor Pfizera o powrocie do normalności. Wskazuje konkretny termin

dyrektor pfizera

Dyrektor Pfizera o powrocie do normalności. Jeden z szefów korporacji, która zajmuje się produkcją szczepionki przeciwko koronawirusowi, odniósł się do planów na najbliższe miesiące. W wywiadzie z dziennikiem „Corriere della Sera” wskazał także na konkretny termin, kiedy będzie można zapomnieć o obostrzeniach i noszeniu maseczek. Jak jednak podkreśla Albert Bourla – wiele zależy od tempa szczepień w poszczególnych krajach. Jak wygląda sytuacja z dostępnością szczepionek?

Dyrektor Pfizera o powrocie do normalności. Albert Bourla wskazał konkretny termin

Trzecia fala koronawirusa wydaje się powoli odpuszczać – i mowa tutaj nie tylko o Polsce, ale całym świecie. Niektóre kraje notują już naprawdę znikome liczby dotyczące dobowych zakażeń oraz hospitalizacji. Nie oznacza to jednak, że walka o normalność właśnie się kończy. Bardzo interesującego wywiadu dla „Corriere della Sera” udzielił dyrektor generalny firmy Pfizer, odpowiedzialnej za jedną z pierwszych szczepionek przeciwko koronawirusowi. Albert Borula odniósł się w nim do tego, kiedy świat może wrócić do tak zwanej „normalności”.

Jeden z szefów Pfizera oznajmił, że jego zdaniem realny termin wyjścia z obostrzeń i zrzucenie maseczek to jesień tego roku. Oczywiście obarczone jest to pewnymi warunkami. Mowa między innymi o odpowiednim tempie szczepień. To jednak zależy przede wszystkim od dostępności szczepionki. A jak wygląda sytuacja w tymże aspekcie?

ZOBACZ TAKŻE: OBOSTRZENIA W POLSCE ZŁAGODZONE! A JEDNAK – RZĄD PODJĄŁ OSTROŻNE DECYZJE. CO I GDZIE SIĘ ZMIENI? KRAJ ZNÓW PODZIELONO NA PEWNE REGIONY!

Planowane przyspieszenie produkcji ma rozwiązać wiele problemów i wpłynąć na tempo szczepień

Jak się okazuje, Pfizer planuje lada moment przyspieszyć produkcję – i to aż czterokrotnie. To ogromna szansa na jeszcze szybszy powrót do normalności, gdyż duża dostępność szczepionki powinna wpłynąć na tempo ich podawania. Dyrektor Pfizera powiedział także, że już w przeciągu kilku następnych lat, COVID-19 będzie można uznać za zwyczajną grypę.

Albert Borula cytowany przez o2.pl mówił jeszcze:

Planujemy drastycznie zwiększyć nasze dostawy szczepionek do krajów europejskich w nadchodzących tygodniach. W tym kwartale dostarczymy ponad cztery razy więcej niż w pierwszym: to będzie 250 milionów dawek po tym, jak do marca wysłaliśmy 62 milion.

źródło: o2.pl

Exit mobile version