Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału Euro 2020! To, co jeszcze niedawno wydawało się niemal pewne – niespodziewanie się odwróciło. O wszystkim poinformował Marek Szkolnikowski z TVP Sport. Podał on także powód takiej, a nie innej decyzji. Choć nie powiedziano tego wprost, może być to pokłosie mocnej krytyki doświadczonego komentatora po ostatnich spotkaniach, które relacjonował. Oficjalnie podano także, kto na antenie TVP skomentuje finał. Ta wieść wprawiła fanów futbolu w zachwyt.
Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału Euro 2020! Znany powód takiej decyzji
A więc stało się – Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału Euro 2020, tak, jak początkowo zaplanowano. Ta decyzja, którą do wiadomości publicznej podał Marek Szkolnikowski z TVP, wywołała wiele dyskusji wśród kibiców.
Jak dobrze wiadomo, głos Dariusza Szpakowskiego to już legenda. Ostatnie lata w jego wykonaniu były jednak pasmem pomyłek, które irytowały i które nieustannie wytykali mu kibice. Podobnie było też podczas trwającego turnieju. Nie wszystkim spodobało się, że najważniejszy mecz imprezy skomentuje właśnie Szpakowski. Zwłaszcza, że w ekipie komentatorskiej pozostawali jeszcze tacy mistrzowie mikrofonu, jak Mateusz Borek, Jacek Laskowski czy zbierające kapitalne recenzje Rafał Wolski. Szkolnikowski na Twitterze napisał:
Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału. Rozmawialiśmy i uznaliśmy, że to będzie najlepsze rozwiązanie dla drużyny @sport_tvppl. Ostatnie tygodnie były dla Darka bardzo trudne emocjonalnie i potrzeba spokoju. Na 🎤 słyszymy się na wioślarstwie i kajakarstwie podczas Igrzysk 🔝
— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) July 9, 2021
To niejako potwierdza, że powodem takiej a nie innej decyzji była krytyka telewidzów. Krytyka, którą najwidoczniej trudno było przełknąć Szpakowskiemu.
Wiadomo, kto skomentuje finał. Ta wiadomość zachwyciła kibiców w całej Polsce
Nie trzeba było długo czekać, aby szef sportu TVP podał, kto skomentuje finał Euro 2020. Już wcześniej podejrzewano, że będzie to któraś z dwóch par – Jacek Laskowski i Robert Podoliński, lub Mateusz Borek i Kazimierz Węgrzyn. Ostatecznie najważniejszy mecz Mistrzostw Europu obejrzymy w towarzystwie jedynego w swoim rodzaju głosu Matusza Borka i popularnego „Kazka” Węgrzyna.
To był trudny turniej: emocjonalnie i logistycznie. Z takim rozmachem jeszcze nie pracowaliśmy, za niedociągnięcia przepraszam. Jako kapitan zespołu @sport_tvppl muszę często podejmować trudne decyzje. Na 🎤 podczas finału zasiądą @BorekMati & Maxi Kaz ⚽️
— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) July 9, 2021
źródło: Twitter, Facebook