Co czeka Polskę w 2023 roku? W sieci nie brakuje wielu wizji na nadchodzące 12 miesięcy. Początek nowego roku zwykle sprzyja takim przewidywaniom. Głos w sprawie zabrał między innymi Krzysztof Jackowski, jednak dziś pochylimy się nad wizją innego jasnowidza. Niestety, już teraz ostrzegamy – słowa przepowiedni jasnowidza Gabriela nie napawają optymizmem. Szczegóły poniżej.
Co czeka Polskę w 2023 roku? Jasnowidz: „możemy spodziewać się najgorszego”
Ostatnie lata nas nie rozpieszczały – pandemia, wybuch wojny, kryzys i wielka inflacja. Czy w 2023 roku może być jeszcze gorzej? Od początku stycznia można trafić na wiele przepowiedni i prognoz dotyczących najbliższych dwunastu miesięcy. Niestety, wiele z nich nie napawa optymizmem. Przed 2023 ostrzegał już między innymi najpopularniejszy polski jasnowidz – Krzysztof Jackowski. Teraz natomiast swoimi przewidywaniami podzielił się jasnowidz Gabriel. W rozmowie z Radiem ZET zdradził, czego możemy się spodziewać po najbliższych miesiącach. Niestety, w jego wizji próżno szukać pozytywów. Czy będzie jeszcze gorzej niż poprzednio?
Wypowiedź jasnowidza Gabriela dla Radia ZET przytacza serwis o2.pl. Niestety, mężczyzna spodziewa się najgorszego:
Możemy spodziewać się najgorszego. Wystąpią ulewne deszcze, które zaleją miasta. Właśnie wtedy uświadomimy sobie, że zmian klimatu nie da się już powstrzymać. Społeczeństwo będzie przerażone, jednak politycy zbagatelizują tę kwestię.
ZOBACZ TAKŻE: Zwolnienie lekarskie – bardzo ważne zmiany w przepisach! Chodzi o kontrole
Nie tylko powodzie związane ze zmianami klimatu. Co jeszcze czeka Polaków w 2023 roku?
Jasnowidz Gabriel na tym nie poprzestał. Profeta zauważył, że zmieniający się klimat i nieprzyjazna aura pogodowa, powodująca wiele zniszczeń – to nie będą jedyne problemy Polaków.
Mianowicie, jasnowidz Gabriel poruszył jeszcze tema relacji międzyludzkich. Wskazał, jak może dojść do ich pogorszenia, co także może mieć wpływ życie codziennie:
Ludzie zaczną się nawzajem rozliczać ze wszystkiego. Wybuchną awantury, podczas których wypowiemy najgorsze słowa. Nie będzie można ich cofnąć, a „przepraszam” może po tym nie wystarczyć.
Taka postawa z pewnością nie będzie sprzyjać. Niestety, zapowiedzi wielu jasnowidzów odnoszące się do roku 2023 nie napawają optymizmem. Czy rok 2023 będzie rzeczywiście jeszcze gorszy od 2022?