Arcybiskup chce od władz Krakowa działkę pod budowę kościoła. Miasto ma prawo sprzedać ziemię z przeznaczeniem na cele religijne nawet z 98-procentową bonifikatą. Władze jednak twierdzą, że powstanie tam park.
Zamiast parku, kuria chce nowy kościół
Marek Jędraszewski to polski duchowny rzymskokatolicki, profesor nauk teologicznych, a od 2017 roku arcybiskup metropolita krakowski. Sprawa dotyczy dwóch działek po starym hotelu Krak. W tych okolicach powstało dużo nowych budynków mieszkalnych, a gęstość zaludnienia zdecydowanie wzrosła. Stąd pomysł Arcybiskupa, by wybudować tam nowy kościół. Mieszkańcy od lat walczą, aby na miejscu działek powstał park, co więcej władze również nie chcą sprzedać terenów kurii. Warto dodać, że miasto ma prawo do sprzedania ziemi z przeznaczeniem na cele religijne nawet z 98-procentową bonifikatą. Kuria wówczas poniosłaby groszowe koszty zakupu ziemi. Arcybiskup Marek Jędraszewski zwrócił się do władz i prosił o przekazanie powierzchni pod budowę kościoła. Dokument trafił do kancelarii magistratu na początku września, jedna z osób udostępniła list na portalu społecznościowym:
ZOBACZ TAKŻE: Z POMNIKA PAPIEŻA CIEKNIE WODA. LUDZIE BIORĄ TO ZA CUD. MIEJSCOWI JUŻ JĄ SPRZEDAJĄ
Odpowiedź miasta
Co ciekawe, na piśmie napisanym przez Arcybiskupa widnieje data 3 września 2019 roku. „Powyższe pismo mimo upływu ponad miesiąca od daty wpływu do tej pory nie zostało skierowane do komisji.” – mówi szef komisji budżetu rady miasta – Andrzej Hawranek. Kolejny z radnych, Łukasz Maśloda dodaje:
Mieszkańcy od dawna walczą o to, aby na działce po dawnym, legendarnym motelu Krak powstał park. Nie pozostaje nic innego, jak sprawdzić, czy władze miasta zamierzają przystać na tę propozycję i przygotować projekt uchwały w sprawie sprzedaży tego terenu z bonifikatą? Uważam, że należy zakończyć proceder przekazywania terenów miejskich z tak wysokimi bonifikatami.
Miasto na dniach ma odesłać oficjalną odpowiedź na prośbę kurii. Rzeczniczka prezydenta Krakowa poinformowała, że władze miasta nawet nie rozważały opcji sprzedania terenów, ponieważ zgodnie z zapisami w księgach wieczystych działki te są własnością gminy i mogą być zagospodarowane. Oficjalnie wiadomo już, że na tych terenach powstanie park, co więcej gotowy jest nawet jego projekt.