Afera szczepionkowa trwa w najlepsze. Do sieci zaczynają trafiać kolejne doniesienia na temat celebrytów oraz przyjętych przez nich poza kolejka szczepionek przeciwko Covid-19. Wiemy jak brzmiała treść maili wysłanych do aktorów oraz kto je wysłał. Oświadczenie w sprawie wydali również studenci Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Afera szczepionkowa – nowe fakty i kolejne nazwiska celebrytów!
Na dniach do mediów trafiła informacja, że znane osobistości otrzymały pierwszą dawkę szczepionki na koronawirusa mimo, iż nie są w tzw. „grupie 0”. Przypomnijmy, że należą do nich m.in. lekarze, pracownicy szpitali, osoby wykonujące działalność leczniczą, pracownicy aptek, uczelni medycznych czy studenci kierunków medycznych.
Warszawski Uniwersytet Medyczny poinformował, że otrzymał od Agencji Rezerw Materiałowych dodatkowe dawki szczepień. Wykorzystano je do zaszczepienia 300 pracowników szpitali WUM, 150 osób, wśród których znaleźli się najbliżsi lekarzy, pracownicy szpitali i pacjenci będący pod opieką MUW oraz 18 celebrytów. To właśnie ta ostatnia grupa osób wzbudziła największe kontrowersje. Wśród nich pojawili się: Krystyna Janda, Leszek Miller, Wiktor Zborowski, Andrzej Seweryn, Michał Bajor, Magda Umer czy Edward Miszczak i jego partnerka.
ZOBACZ TAKŻE: STAŁO SIĘ! POD TURYSTAMI NAD MORSKIM OKIEM ZAŁAMAŁ SIĘ LÓD!
Co więcej, studenci z WUM za pośrednictwem Facebooka zdradzili, że znają nazwiska kolejnych celebrytów szczepiących się poza kolejką. Wydali również oświadczenie w sprawie, w którym czytamy:
Naszym zdaniem sprawa nie dotyczy tego, ile osób zaszczepiło się w nie swoim etapie, że to mało w perspektywie całego programu szczepień, albo że – co gorsza – to elity, więc im się to należy. Dla nas to proste: jest etap 0, w którym szczepimy medyków, ewentualnie ich rodziny i pacjentów.