Ludzie owinięci folią i pokryci sztuczną krwią to widok, który mogliśmy zobaczyć 26 czerwca w centrum Warszawy. Co miał na celu ten przerażający protest? Tłumaczymy!
Ludzie na tackach, owinięci folią
26 czerwca 2021 roku w Warszawie dobył się protest, obok którego nie sposób przejść obojętnie. Tego dnia na Placu Zamkowym przechodnie mogli zobaczyć siedem osób leżących na tackach. Ludzie owinięci folią i pobrudzeni sztuczną krwią mieli symbolizować sprzedawane w sklepach mięso oraz cierpienie zwierząt. Aktywiści swoją brutalną wystawą chcieli zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt, które niczemu winne spędziły swoje życie w przemysłowych farmach.
Aktywiści położyli się na tackach, pobrudzili czerwonym płynem i owinęli folią, na której widniał napis: „Mięsna Farma – zawsze świeża mała świnka”. Ich osoby miały symbolizować mięso dostępne w sklepach, a także cierpienie zwierząt, które zabito dla zysku.
Kontrowersyjny protest miał na celu ukazanie, że człowiek jest podobny do zwierząt, a ponadto że nikt nie zasługuje na brutalne traktowanie.
#Warszawa
26 czerwca 2021 r.
„Zwierzęta nie są produktami ani maszynami. Czują, myślą, chcą i mają prawo żyć na tej Ziemi tak samo jak my! Czy aż tak trudno jest sobie wyobrazić, jak to jest być na ich miejscu?”
Akcja w obronie zwierząt na pl. Zamkowym #LudzkieMięso
Szokuje? pic.twitter.com/p0pOQkAOJH— Aleksandra Zawisza (@AleksZawisza) June 27, 2021
Mięso to mięśnie zwierząt, zabite ciała takie same jak nasze. Zwierzęta nie są produktami ani maszynami. Czują, myślą, chcą i mają prawo żyć na tej Ziemi tak samo jak my! Czy aż tak trudno jest sobie wyobrazić, jak to jest być na ich miejscu? – czytamy w mediach społecznościowych aktywistów.
Nie mniej jednak w sieci pojawiło się także mnóstwo nieprzychylnych komentarzy w sprawie. Zdania dotyczące formy protesty były skrajne, a spora część internautów stwierdziła, że tego typu wydarzenia nie działają w żaden sposób na mięsożerców i nie skłonią ich do zmiany diety. Zwrócono również uwagę, że widok zakrwawionych ludzi pod folią mógł mieć negatywny wpływ na małe dzieci przechodzące obok.
Co myślicie o takiej formie protestu?
źródło: twitter.com, popularne.pl, portalspozywczy.pl