Nieprawdopodobne doniesienia prosto z Zambii. Duchowny był święcie przekonany, że potrafi tak jak Jezus Chrystus, powstać z martwych. Chcąc udowodnić swoje niesamowite moce dał się pogrzebać żywcem i… w dalszym ciągu nie żyje. 22-letni pastor pozostawił swoją żonę będącą w zaawansowanej ciąży.
Duchowny z Zambii chciał udowodnić, że potrafi zmartwychwstać
Aż trudno uwierzyć w wydarzenia, które miały miejsce w Zambii. Tamtejszy duchowny – 22-letni James Sakara był przekonany, że jest prorokiem. Okoliczni mieszkańcy i współpracownicy wierzyli w jego nadprzyrodzone moce i za namową samego pastora postanowili pomóc mu w udowodnieniu swoich cudownych umiejętności. W związku z tym związali jego ręce, położyli w wykopanym grobie i pogrzebali żywcem. Tuż przed tymi wydarzeniami James cytował fragmenty Biblii i powiedział: „Czyńcie to na moją pamiątkę”.
ZOBACZ TAKŻE: NIE ŻYJE MĘŻCZYZNA, KTÓRY POSTANOWIŁ UŻYĆ SUPER MOCNEGO KLEJU JAKO ŚRODKA ANTYKONCEPCYJNEGO!
Po trzech dniach lud zebrał się nad grobem, aby odkopać pastora. Jak się okazało, duchowny z Zambii wcale nie zmartwychwstał. W związku z tym odprawiono specjalne modlitwy i modły, które również nie pomogły.
The pastor of Zion church in Zambia James Sakara, who asked some of his followers to dig a grave for him then bury him alive on the pretext that after three days he would be resurrected as Jesus, has been found dead. pic.twitter.com/BOhfx1Avng
— Felix Agola (Mr President) (@FelixAgola) August 22, 2021
Ponadto sprawą zainteresowała się policja, która postanowiła zatrzymać mężczyzn odpowiedzialnych za śmierć 22-latka. Służbom udało się aresztować jedynie jedną z trzech osób, które grzebały żywcem duchownego. Pozostali uciekli w obawie przed konsekwencjami wynikającymi z jakby nie patrzeć – morderstwa. Wciąż są poszukiwani.
Jak donoszą lokalne media, 22-latek zostawił swoją żonę, będącą w zaawansowanej ciąży.
źródło: twitter.com, youtube.com, donald.pl