Rosyjski żołnierz „Misza” poddał się razem z czołgiem! Przeszedł na ukraińską stronę

rosyjski żołnierz misza

Rosyjski żołnierz „Misza” poddał się razem z czołgiem! Zaskakujące wieści pojawiły się w krajowych i zagranicznych mediach. Jak się okazuje, jeden z rosyjskich żołnierzy, sam – wraz z czołgiem – przeszedł na ukraińską stronę w trakcie trwania zażartej wojny właśnie na Ukrainie. Szalone zdawałoby się doniesienia, w mediach społecznościowych potwierdził doradca szefa ukraińskiego MSW Wiktor Andrusiw. Z tego co podają Ukraińcy, na których powołuje się RMF24.pl – „Misza” bał się wrócić do Rosji, a „nie widział sensu dalszej walki”.

Rosyjski żołnierz „Misza” poddał się razem z czołgiem! Przeszedł na ukraińską stronę

Nieprawdopodobne wieści docierają z wojny na Ukrainie. Jak podają zagraniczne media, jeden z rosyjskich żołnierzy poddał się i wraz z czołgiem, który prowadził, przeszedł na ukraińską stronę. Te niebywałe informacje potwierdził w mediach społecznościowych doradca szefa ukraińskiego MSW Wiktor Andrusiw. „Misza” – bo tak mówi się o Rosjaninie – miał stwierdzić, że dalsza walka nie ma żadnego sensu. Jednakże miał obawy przed powrotem do ojczyzny, gdyż jego dowódca w takim przypadku miał mu grozić rozstrzelaniem.

Całą historię dokładniej opisuje portal RMF24.pl. „Misza” miał sam zgłosić się do ukraińskiego wojska. Mówi się, że w czołgu przyjechał sam, gdyż jego kompani mieli po prostu uciec. Wiktor Andrusiw zdradził szczegóły oddania się Rosjanina w ręce wojskowych z Ukrainy:

Kilka dni temu zatelefonował do nas „Misza”. Przekazaliśmy informację wywiadowi wojskowemu. Wyznaczyli miejsce i on przyjechał. Z drona sprawdzono, że jest sam i nie jest to zasadzka.

ZOBACZ TAKŻE: MAXAR POKAZUJE NOWE ZDJĘCIA SATELITARNE. WŁAŚNIE TAK WYGLĄDAJĄ TERAZ ZNISZCZONE PRZEZ ROSJAN, WAŻNE UKRAIŃSKIE MIASTA. DRAMATYCZNY WIDOK [FOTO]

Doradca szefa ukraińskiego MSW Wiktor Andrusiw zdradził, jak traktowany jest Rosjanin. „Otrzyma pieniądze za dostarczony czołg i będzie mógł ubiegać się o ukraińskie obywatelstwo”

Jak czytamy w RMF24.pl – Wiktor Andrusiw z ukraińskiego MSW zdradził, jak traktowany jest „Misza”. Ma on przebywać w godnych warunkach, ma do dyspozycji telefon, telewizor, kuchnię i łazienkę. To jednak nie koniec. Po wojnie czeka na niego nagroda wysokości 10 tysięcy dolarów za dostarczony stronie ukraińskiej czołg.

Jakby tego było mało, rosyjski żołnierz będzie mógł wnioskować o obywatelstwo Ukrainy.

źródło: RMF24.pl, Facebook; foto: Facebook

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.