Site icon aju.pl

Za dużo ludzi w kościele – proboszcz stanie przed sądem!

Za dużo ludzi w kościele

Proboszcz Franciszek P. parafii archidiecezji przemyskiej w dekanacie Leżajsk II w poniedziałek stanie przed Sądem Rejonowym w Leżajsku, gdzie rozpocznie się jego proces. Okazuje się, że podczas mszy świętej było za dużo ludzi w kościele. Zupełnie inny pogląd na sprawę ma stowarzyszenie Europa Tradycja, które uważa, że „państwo nie posiada kompetencji do regulowania tego, co dzieje się wewnątrz kościołów”.

Za dużo ludzi w kościele – wykroczenie z art. 54 Kodeksu wykroczeń

Sytuacja dotyczy ks. Franciszka P., który sprawuje urząd proboszcza w parafii archidiecezji przemyskiej. Ksiądz został oskarżony o łamanie obowiązujących zasad związanych z pandemią koronawirusa. Okazuje się, że w kościele na mszy świętej w maju br. jednocześnie przebywało więcej osób, niż dopuszczały wówczas przepisy. W najbliższy poniedziałek Franciszek P. stanie przed Sądem Rejonowym w Leżajsku. Co więcej, wniosek o ukaranie złożyła policja. Ksiądz został oskarżony o wykroczenie z art. 54 Kodeksu wykroczeń o naruszaniu przepisów o zachowywaniu się w miejscach publicznych. Ówczesne przepisy informowały, że w kościele jednocześnie mogło przebywać maksymalnie 50 osób. Według policji liczbę tą przekroczono.

ZOBACZ TAKŻE: ZBADALI ZWŁOKI ZMARŁYCH NA KORONAWIRUSA! ODKRYCIE NAUKOWCÓW ZMROZI WAM KREW W ŻYŁACH!

O sprawie poinformowało stowarzyszenie Europa Tradycja. Ich celem jest m.in. przywracanie struktur społecznych realizujących obowiązywanie nauczania moralnego w ujęciu chrześcijańskim, ochrona wolności, swobód oraz praw człowieka i obywatela, a ponadto pomoc prawna głównie w zakresie pełnej realizacji zasad wynikających ze swobody sumienia i wyznania. Stowarzyszenie uważa, że władza nie powinna sięgać w obszar religijny. Co więcej, „nie posiada kompetencji do regulowania tego, co dzieje się wewnątrz kościołów”.

Tym bardziej nakazywania kapłanom, co mają robić, czynienia z nich organów wykonawczych przepisów narzuconych Kościołowi przez państwo – a tego właśnie dotyczy proces, który rozpocznie się w najbliższych dniach w Leżajsku – dodano.

Ponadto zaznaczono, że według prawa kościelnego ksiądz nie może wyprosić z kościoła żadnej osoby, tym bardziej z powodu przepisów porządkowych narzuconych przez państwo.

Księdzu Franciszkowi P. grozi  kara grzywny do 500 złotych albo nagana.

źródło: rmf24.pl, polsatnews.pl

Exit mobile version