Już niebawem, bo na początku grudnia tego roku będziemy mieć do czynienia z jednym z najbardziej wyjątkowych zjawisk na niebie, które bez problemu ujrzymy gołym okiem. Niesamowite zjawisko jest jednym z najjaśniejszych w tym roku, dzięki czemu jest tak bardzo efektowne. Kiedy i w jakim miejscu warto spojrzeć w niebo?
Kometa Leonard
Kometa Leonard to jedno z największych odkryć tego roku. W styczniu 2021 roku naukowcy zauważyli obiekt poruszający się z ogromną prędkością. Mowa o imponujących 254.399 km/h. Ponadto kometa charakteryzuje się dużą jasnością i zmierza w stronę naszego Układu Słonecznego. Jak informują eksperci, już 12 grudnia bieżącego roku będzie możliwość dostrzeżenia komety na niebie, ponieważ tego dnia znajdzie się najbliżej naszej planety. Swoje peryhelium osiągnie natomiast dopiero 3 stycznia 2022 roku.
Ostatnio jednak spływają nowe obserwacje i kometa ma się świetnie. Blask wyraźnie wzrasta. W grudniu w związku z szczególną konfiguracja i geometrią położenia komety względem Słońca i Ziemi jej blask dodatkowo powinien zapunktować dzięki zjawisku „rozpraszania” – powiedział Michał Kusiak.
ZOBACZ TAKŻE: AGRESYWNI MIGRANCI NA GRANICY POLSKO-BIAŁORUSKIEJ – MON PUBLIKUJE NOWE NAGRANIA! [WIDEO]
Kometa Leonard nosi również nazwę C/202 A1, która oznacza kolejno:
- C – kometa nieokresowa
- 2021 – rok odkrycia
- A – kometa odkryta w pierwszej połowie stycznia
- 1 – kolejny numer odkrycia
- Leonard – nazwisko odkrywcy lub nazwa programu
Eksperci podkreślają, że niesamowite zjawisko będzie widoczne z większości miejsc na Ziemi, a wszystko za sprawą niezwykłej jasności komety. Naukowcy informują, że jej blask wynosi około ok. 5 magnitudo. Wiele zależy jednak od pogody oraz jasności Księżyca, który może przyćmić widoczność komety. Jeśli z obiektem nie wydarzy się nic złego, istnieje duża szansa, że będzie to najjaśniejsze zjawisko tego roku.
Ponadto ze strony astrofan.pl dowiadujemy się, że kometa przez większość roku będzie widoczna na półkuli północnej, natomiast na południowej w grudniu 2021 i styczniu 2022. Jeśli chodzi o Polskę, dla nas jest to obiekt niezachodzący.
Planujecie wypatrywać komety Leonarda?
źródło: Z głową w gwiazdach, Facebook, Radio Zet, Astrofan