Tragedia na lotnisku Jewel Changi w Singapurze. W jednym ze sklepów odzieżowych doszło do nieszczęśliwego wypadku, w którym zginęła 18 miesięczna dziewczynka. Wszystko podczas zabawy dzieci w sklepie, kiedy ogromne lustro runęło na jedne z nich. Pracownicy sklepu natychmiast rozpoczęli akcję ratunkową.
Nieszczęśliwy wypadek w jednym ze sklepów
Tragedia na lotnisku w Singapurze – niestety kilka dni temu zabawa dzieci nie skończyła się dobrze. W jednym ze sklepów odzieżowych, mianowicie mowa o Urban Revivo, jedna z dziewczynek zmarła. Wszystko przez ogromne lustro, które się zawaliło.
Jak podaje fakt, dziewczynka z rodzicami korzystała z wakacji w Singapurze. Jednak będąc na lotnisku, nikt nie spodziewał się, że dojdzie do takiego nieszczęścia. Jak do tego doszło? Prawdopodobnie wskutek zabawy grupki dzieci, które przewróciły lustro. Pech chciał, że obiekt runął na 1,5 roczną dziewczynkę.
18-month-old toddler dies after mirror falls on her at Jewel Changi Airport https://t.co/9uYp3HBQVr pic.twitter.com/Wp4atojXlZ
— CNA (@ChannelNewsAsia) August 24, 2019
Szybka akcja ratunkowa
Od razu po wypadku, pracownicy sklepu zareagowali błyskawicznie. Dziewczynka w bardzo szybkim czasie trafiła do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jej życie. Niestety liczne próby ratunku jej nie uratowały.
Sklep wyraził wyrazy współczucia oraz zadeklarował pomoc w śledztwie, które wszczęła policja, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności. Dodatkowo, wsparcie dla rodziny okazały też władze lotniska.