Site icon aju.pl

„Śpiący prorok” nie ma wątpliwości. Tak będzie wyglądać „koniec świata”. Już się zaczęło?

śpiący prorok

„Śpiący prorok” nie ma wątpliwości. Tak jego zdaniem będzie wyglądać „koniec świata”. Tym razem mowa o znanym proroku, który żył w latach 1877-1945. Edgar Cayce, bo o nim mowa, z narodowości był Amerykaninem. To właśnie on przewidział, jak może wyglądać koniec świata. Wiele osób, które śledzą wizje mistyków dotyczące apokalipsy, jest zdania, że przepowiednia „śpiącego proroka” jest jedną z najbardziej realnych i trafnych. Pojawiają się nawet pytania – czy ten „proces” już się rozpoczął?

„Śpiący prorok” nie ma wątpliwości. Tak jego zdaniem będzie wyglądać koniec świata. Już się zaczęło?

Proroctwa dotyczące końca świata nieustannie budzą spore emocje. Swoje zdanie w tejże kwestii wyraziło wielu mistyków i jasnowidzów. Do tej pory nieco mniej mówiło się jednak o wizji tak zwanego „śpiącego proroka”. Mowa o osobistości, jaką był Edgar Cayce. Amerykanin żył w latach 1877-1945. Wiele osób uważa, że jego przepowiednia ma spore szanse na spełnienie się. Innymi słowy – jest naprawdę realna i może się rzeczywiście wypełnić. Niektórzy są nawet zdania, że „koniec” zapowiadany przez Edgara już się rozpoczął.

Jak czytamy w o2.pl, pseudonim „śpiący prorok” nie wziął się znikąd. A to dlatego, że Edgar Cayce wizji doznawał podczas wchodzenia w specjalny trans. Zdaniem mistyka, koniec świata nie będzie spektakularnym wydarzeniem, a następstwem naturalnych procesów zachodzących na naszej planecie. Edgar wskazał na takie elementy, jak topnienie lodowców i przebiegunowanie Ziemi. Wiązać ma się to z katastrofami, które – jego zdaniem – najbardziej odczują mieszkańcy Stanów Zjednoczonych i Europy.

ZOBACZ TAKŻE: SMUTNE WIEŚCI DLA MIESZKAŃCÓW KOREI PÓŁNOCNEJ – KRAJ POGRĄŻONY W ŻAŁOBIE

Tych, którym uda się przetrwać, czeka „złota era”

W o2.pl można przeczytać, że zdaniem amerykańskiego mistyka, nie będzie to „typowy koniec świata”. A to dlatego, że po zapowiadanych kataklizmach, ludzi czeka tak zwana „złota era”. Mowa oczywiście o tych, którym uda się przetrwać najtrudniejsze czasy, nazywane przez Edgara „końcem świata”.

Jasnowidz wspomniał jeszcze o tym, że po wszystkim – wobec kłopotów USA i Europy – najważniejszym ośrodkiem może stać się Rosja.

źródło: edgarcayce.org, o2.pl

Exit mobile version