Site icon aju.pl

Sklep, który ogłosił się dworcem autobusowym jest jednak… wypożyczalnią sprzętu sportowo-rekreacyjnego!

Zakaz handlu w niedziele

Od 1 lutego obowiązują w Polsce zaostrzone przepisy dotyczące zakazu handlu w niedziele. Sklep w Cieszynie na początku miesiąca zdobył rozgłos, ogłaszając się dworcem autobusowym. Ze względu na sprzedawany alkohol, nie obyło się bez interwencji policji. W związku z tym sklep przebranżowił się na wypożyczalnię sprzętu sportowo-rekreacyjnego.

Sklep w Cieszynie

Nowe przepisy dotyczące zakazu handlu w niedziele weszły w życie 1 lutego. Zakazują one handlu placówkom, których dochód z usług pocztowych wynosi mniej niż 40%. Nowe prawo wzbudziło niemałe emocje, a niektórzy postanowili mimo wszystko otworzyć swoje sklepy. Na początku miesiąca media rozpisywały się o sklepie Intermarche w Cieszynie, który ogłosił się dworcem autobusowym. Korytarz stał się „poczekalnią”, a w środku miała pojawić się „kasa biletowa”.

ZOBACZ TAKŻE: ŻABKA ZNALAZŁA SPOSÓB, BY OBEJŚĆ ZAOSTRZONE PRAWO ZAKAZU HANDLU

Warto jednak podkreślić, że zgodnie z ustawą w obiektach transportu publicznego, m.in. na dworcach autobusowych nie może być sprzedawany alkohol. W związku z tym, że w sklepie w Cieszynie sprzedawano alkohol, musiała interweniować policja.

Wypożyczalnia sprzętu

W związku z zaistniałą sytuacją, cieszyński Intermarche postanowił ponownie się przebranżowić, tym razem ogłaszając się wypożyczalnią sprzętu. W sklepie pojawiła się informacja zawierająca cennik:

Należy podkreślić, że za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara od 1000 zł do 100 tys. zł, a w przypadku uporczywego łamania zasad – ograniczenie wolności. Z zakazu wyłączone są m.in. cukiernie, kwiaciarnie czy sklepy z dewocjonaliami, a ponadto handel dopuszczalny jest w miejscach, w których sprzedaje właściciel lub ktoś z jego rodziny.

 

źródło: polsatnews.pl, twitter.com, zdjęcie – unsplash.com

Exit mobile version