Site icon aju.pl

Rolnicy kolejny raz oburzeni – weszli do sklepu: „To cios dla producentów”

Jeszcze niedawno pisano o produktach w sieci sklepów Biedronka, które były źle oznaczone. Pochodziły z Niemiec czy Francji, natomiast w sklepie oznaczenia wprowadzały klientów w błąd, gdyż produkty miały być z Polski. Wiadomy jest fakt, iż bardziej zachęci to do kupna – coraz więcej osób decyduje się na lokalne artykuły. To nie jedyna taka sytuacja, ponieważ w innym sklepie również rolnicy kolejny raz pokazali swoje niezadowolenie. 

Rolnicy kolejny raz oburzeni

Po poprzedniej aferze z błędnymi oznaczeniami, które sugerują, że produkty zagraniczne pochodzą z Polski, czas na następną. Jednak teraz sprawa dotyczy jabłek w sieci sklepów Biedronka. Jak podaje portal money.pl, lider AgroUnii – Michał Kołodziejczak wraz z innymi producentami warzyw i owoców weszli do jednego ze sklepów w Warce i podmienili produkty. Jak sami podkreślili na udostępnionym na Facebooku wideo, te błędne oznaczenia oszukują klientów, którzy są przekonani, że owoce w ich koszyku pochodzą z Polski.

Jabłka w sklepie pochodziły z Portugalii – informacja na oznaczeniu mówiła co innego, mianowicie to, że produkt jest z Polski. Poniżej wideo pokazujące całe zajście.

Sprawę skomentował lider AgroUnii, zaznaczając jak ważne dla naszego kraju jest wspieranie polskich produktów.

 

„To co robią sieci handlowe jest ciosem poniżej pasa dla polskich producentów warzyw i owoców. Nie będziemy się biernie temu przyglądać, będziemy jasno wskazywać na oznaczenia. Idziemy do Biedronki, by podmienić te jabłka, które są zagraniczne, na takie, jakie tam powinny być – nasze, polskie, najlepsze, zdrowe. Takie, które napędzają polską gospodarkę” 

Mężczyźni podmienili jabłka zagraniczne na polskie, natomiast całą akcję próbował przerwać ochroniarz sklepu. Podkreślono, że pracownicy nie są winni całej sytuacji tylko firmy, które niestety prowadzą taką politykę i nie wspierają lokalnych produktów.

Po zamianie jabłek, producenci opuścili sklep.

Exit mobile version