Płatność bezgotówkowa albo kara – oto nowy pomysł greckiego rządu, który chce walczyć z szarą strefą. Władze informują, że Grecy będą musieli wydawać 30% swojego dochodu bezgotówkowo. W inny przypadku narażą się na konieczność zapłacenia kary. Plan ma wejść w życie w przyszłym roku.
Walka z gotówką i szarą strefą
Rząd grecki chce wprowadzić od przyszłego roku zmiany, których celem jest walka z szarą strefą oraz gotówką. Mianowicie chodzi o płatność bezgotówkową. Władzę postanowiły, że Grecy muszą wydawać minimum 30% swojego dochodu bezgotówkowo. W innym przypadku czeka ich kara finansowa.
Warto dodać, że unikanie opodatkowania jest w Grecji bardzo powszechne, a rząd sięga po radykalne rozwiązania, aby zniechęcić rodaków do ukrywania swoich dochodów. Najnowszy pomysł wymyślił Alex Patelis – doradca ekonomiczny premiera Kiriakosa Mitsotakisa. Schemat ma przynieść greckiemu urzędowi skarbowemu co najmniej 0,5 mld euro rocznie.
Według informacji z „The Telegraph”, plan ma być realizowany już w przyszłym roku. Grecy będą musieli płacić kartami płatniczymi lub przelewami. Do minimalnego wymogu wliczane będą transakcje e-commerce, a także elektroniczne opłacanie rachunków. Jeśli podatnik nie spełni wymagań, będzie musiał zapłacić 22-procentowy „domiar podatkowy” od niewykorzystanej kwoty limitu.
ZOBACZ TAKŻE: SANNA MARIN – NAJMŁODSZA PREMIER ŚWIATA, WYCHOWANA PRZEZ PARĘ JEDNOPŁCIOWĄ
Jak płacą Grecy?
Dziennik „The Telegraph” oszacował, że przeciętny Grek, który zarabia 1000 euro miesięcznie, wydaje elektronicznie jedynie 15% swojego dochodu. W takim przypadku, po wejściu zmian, będzie musiał zapłacić dodatkowo około 400 euro kary rocznie. Wyegzekwowanie nowych reguł mają wspomóc banki, które mają informować władze o wydatkach swoich klientów.
Zmiany zaproponowane w Grecji otwierają nowy rozdział w walce z formami pieniądza zapewniającymi prywatność. Do tej pory w wielu krajach wprowadzano regulacje, które miały zniechęcać do posługiwania się gotówką. Służą temu m.in. limity transakcji gotówkowych, które obowiązują również w Polsce oraz ograniczenia obejmujące karty przedpłacone i pieniądz elektroniczny. Grecja dodatkowo zamierza wymusić częstsze posługiwanie się pieniądzem bezgotówkowym i karać finansowo za niespełnianie minimalnych wymogów.
Warto dodać, że Grecy często otrzymują wynagrodzenie w gotówce, więc również w takiej formie opłacają swoje rachunki. Co więcej, odsetek użytkowników internetu w tym kraju jest jednym z najniższych w Unii Europejskiej.