Taki widok zdecydowanie należy do tych niecodziennych, gdyż „ogromna wyspa pumeksu” dryfuje po Oceanie Spokojnym w kierunku Australii. Skąd taka sytuacja? Całe zamieszanie spowodowane podwodną erupcją wulkanu archipelagu Tonga.
Wyspa pumeksu erupcja wulkanu
Nazwano to zjawisko wyspą pumeksu, gdyż jego wymiary to z pewnością powód, aby taką nazwę otrzymało. W związku z podwodną erupcją wulkanu, na Oceanie Spokojnym pojawiła się ogromna wyspa pumeksu. Mianowicie, chodzi o powierzchnię porównywalną do Manhattanu – jak podają eksperci z NASA Earth Observatory. Skała wulkaniczna pojawiła się kilka tygodni temu i swobodnie unosi się na powierzchni wody.
Sailors in the South Pacific find themselves sailing through a sea of stone, as an underwater volcanic eruption produced a field of floating pumice stone in the Pacific Ocean. https://t.co/DGz0rDclGk
— ABC News (@ABC) August 29, 2019
Jednak pracownicy NASA nie są jedynymi osobami, które to zauważyły. Dwójka żeglarzy z Australii, podczas wyprawy, natknęła się na substancje przypominającą pumeks. Niektóre kawałki, jak widać na zdjęciu, były rozmiarów piłki do kosza. Co ciekawe, płynęli przez to przez prawie 8 godzin! To pokazuje o jakich rozmiarach mowa. Poszczególne kawałki miały też liczne wgłębienie i dziury, dlatego unosiły się na powierzchni wody.
Dobrze wpłynie na rafę koralową?
Eksperci mówią, że powstała „wyspa” może mieć wpływ na rafę koralową. A to dlaczego? Może być szansą na uzupełnienie Wielkiej Rafy Koralowej, gdyż zwierzęta tam żyjące mogą wraz z nią się przemieszczać. Dodatkowo, okazuje się, że może dawać idealne warunki do rozmnażania małych organizmów morskich, które mogą pomóc w odbudowanie rafy.
An eruption from an undersea volcano lofted a raft of pumice to the surface.
The pumice raft, roughly the size of Manhattan, is now floating along the Pacific Ocean: https://t.co/lwnWXNUd9J pic.twitter.com/6dReU8vJfV
— Joshua Stevens (@jscarto) August 22, 2019
To są bardzo dobre informacje, gdyż naukowcy alarmują – 1/3 Wielkiej Rafy Koralowej wymarła. Niestety są to bardzo niekorzystne statystyki, których nie można ignorować.