Site icon aju.pl

Niewygodne pytania? Urząd Miasta w Krakowie blokuje użytkowników na Facebooku

niewygodne pytania

Niewygodne pytania? Urząd Miasta w Krakowie blokuje użytkowników na Facebooku! Rzecz jasna, tłumaczone jest to… mową nienawiści, hejtem oraz używaniem słów obraźliwych. Zablokowani twierdzą z kolei, że takowe działania to metoda radzenia sobie Urzędu z krytyką oraz zadawaniem pytań, na które nie ma odpowiedzi. Czy właśnie tak powinny działać social media Urzędów w Polsce?

Niewygodne pytania? Urząd Miasta w Krakowie znalazł sposób na obywateli – blokuje ich

Internauci często bywają zmorą instytucji oraz stron w sieci, gdzie mają możliwość komentowania i wystawiania opinii. Często wiele z nich nie jest sprawiedliwych, specjalnie oczerniają i mają za zadanie zniechęcić innych. Jak donosi portal krakow.onet.pl, takowa sytuacja mogła zdarzyć się właśnie w Krakowie, a tamtejszy Urząd masowo blokował użytkowników. Komentujący jednakże nie tyle hejtowali i obrażali, co zadawali niewygodne pytania i konstruktywnie krytykowali poczynania tamtejszych urzędników. Kolejne działania Urzędu także budzą pewne wątpliwości co do jego wiarygodności w tejże kwestii.

Sprawą zainteresowały się media, a strona zaczęła odblokowywać użytkowników

Po raz pierwszy o sytuacji z blokowaniem użytkowników napisał krowoderska.pl. Później sprawą zainteresował się właśnie Onet. Efektem, zablokowani użytkownicy zostali… odblokowani, o czym sami poinformowali media. Specjaliści wypowiedzieli się na temat praktyk stosowanych przed administratorów strony i dziwią się ich postępowaniu. Tuszowanie negatywnych opinii nie pozwoli bowiem rozwiązać rzeczywiście istniejących problemów. Same dobre z kolei sprawiają, że urzędnicy mogą osiąść na laurach.

Portal krakow.onet.pl poprosił także o komentarz Urzędy w danej sprawie. Wypowiedź tą cytujemy poniżej, a jej autorem jest Monika Chylaszek, dyrektor wydziału komunikacji społecznej:

Zgodnie z praktyką stosowaną w innych redakcjach, coraz częściej zresztą także w redakcjach portali internetowych, nie publikujemy opinii czytelników, którzy w internecie szerzą mowę nienawiś.ci. Nie zamieszczamy komentarzy osób, które spamują i hejtują. Nie wolno nikogo obrażać, oskarżać, a wpisy nie mogą zawierać słów uznawanych za nieprzyzwoite. Nie dopuszczamy też, by komentujący krytykowali i obrażali się wzajemnie z powodu głoszonych opinii i poglądów.

Z tym, że trzeba trzymać należyty porządek w komentarzach takowych instytucji – nie sposób się nie zgodzić. Czy jednakże takowe tłumaczenie to nie zasłona dymna przy praktyce usuwania po prostu niewygodnych wpisów?

ZOBACZ TAKŻE: DZIKA IMPREZA W LESIE NA DOLNYM ŚLĄSKU! 11 TYSIĘCY ZŁOTYCH MANDATÓW!

Exit mobile version