Nielegalny handel szczepionkami na Covid-19 kwitnie! Dziennikarzom Polsatu udało się kupić fiolkę preparatu, który trafił do laboratorium. Pierwsze wyniki badań są bardzo obiecujące. Szczepionkę można także kupić przez Telegram, przy czym płatność jest w Bitcoinach. Ile kosztuje?
Nielegalny handel szczepionkami na Covid-19
Początkowo szczepionki na koronawirusa wzbudzały ogromne kontrowersje, jednak z upływem czasu coraz więcej osób decyduje się na ich przyjęcie. Czas oczekiwania stale się wydłuża, a co za tym idzie – kwitnie nielegalny handel szczepionkami. Sprawą zajęli się dziennikarze Polsatu, którzy wszczęli własne śledztwo. Beata Glinkowska i Jacek Smaruj dotarli do mężczyzny, który oferuje zaszczepienie się poza kolejnością. Rzeczywiście udało im się zakupić fiolkę przezroczystego preparatu. Z handlarzem spotkali się na południu Polski. Jeżeli mężczyzna mówi prawdę, to do tej pory udało mu się sprzedać 1500 fiolek, czyli około 25 tysięcy dawek. Na opakowaniu rzekomej szczepionki nie ma żadnej etykiety ani informacji co to jest. Dziennikarze następnego dnia udali się do laboratorium, celem zbadania zakupionego produktu. Okazuje się, że zakupiony przez nich preparat rzeczywiście zawiera RNA.
Na razie mamy wstępne wyniki. Nie jest to zwykła sól fizjologiczna. Znajduje się tam kawałek mRNA, o mniej więcej takiej wielkości jaka powinna się znaleźć w szczepionce BioNTech Pfizer. Na ten moment nie jesteśmy w stanie potwierdzić, że to RNA to właśnie to szczepionkowe. Potrzebujemy jeszcze kilku dni na dokończenie analiz natomiast wygląda dość podobnie jak to, które powinniśmy zobaczyć w szczepionce. Mamy bardzo mocną sugestię, że albo ktoś się bardzo poważnie napracował albo faktycznie jest to szczepionka – poinformował prof. dr hab. Krzysztof Pyrć, wirusolog Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Ile kosztuje dawka szczepionki na czarnym rynku?
Nielegalny handel szczepionkami na Covid-19 kwitnie także w sieci. Jak informuje tygodnik „Speigel”, fiolkę z chińskim preparatem można także kupić za pośrednictwem Telegrama. Wystarczy na cztery dawki i kosztuje 1500 dolarów, płatne w Bitcoinach. Amerykańsko-izraelska firma Check Point postanowiła kupić rzekomą szczepionkę, jednak towar do tej pory nie dotarł do kupujących. Informacje na temat handlarza znaleziono na forum darknet.
źródło: polsatnews.pl, dziendobry.tvn.pl