Site icon aju.pl

Dawid Janczyk oddał medal do lombardu. Alkoholowych problemów ciąg dalszy?

dawid janczyk oddał medal

Dawid Janczyk oddał medal do lombardu – takie informacje o dawnym talencie polskiej piłki, po raz kolejny elektryzują sportowe środowisko. Losy Janczyka uważnie śledzą także internauci, wyłapując każdy niuans związany z jego aktualnym życiem. Nie inaczej było i tym razem. Po kilku próbach powrotu do grania w piłkę, o polskim napastniku znów zrobiło się głośno – a wszystko za sprawą brązowego medalu z ligi rosyjskiej z 2007 roku.

Dawid Janczyk oddał medal do lombardu

O Dawidzie Janczyku znów robi się głośno – i niestety, nie są to świetne informacje. Niegdyś uważany za jeden z największych talentów polskiej piłki, a także ochrzczony nadzieją naszego futbolu – zanotował nieprawdopodobny zjazd. Choć w bardzo młodym wieku trafił do Legii Warszawa, a następnie do potentata rosyjskiej piłki nożnej – CSKA Moskwa – nie potrafił odpowiednio pokierować swoją karierą, właśnie w Rosji popadając w problemy związane z nadużywaniem alkoholu. W międzyczasie Janczyk brylował na młodzieżowych Mistrzostwach Świata w Kanadzie, gdzie w ekipie z między innymi Grzegorzem Krychowiakiem, awansował do fazy pucharowej. Tam biało-czerwoni okazali się gorsi od Argentyny, której gola strzelił właśnie Janczyk. Później było tylko gorzej. Teraz medal, który w 2007 roku Janczyk zdobył z CSKA, wylądował w jednym z lombardów. Wiele wskazuje na to, że oddał go tam sam zawodnik.

ZOBACZ TAKŻE: SZPITAL W WUHAN JUŻ GOTOWY! BUDOWALI GO ZALEDWIE TYDZIEŃ – ZOBACZ JAK WYGLĄDA W ŚRODKU [ZDJĘCIA]

Cenny medal do lombardu trafił prawdopodobnie za bezcen

Medal o którym w ostatnich dniach głośno, pochodzi z roku 2007, kiedy to CSKA – jeszcze z Dawidem Janczykiem w składzie – zajęło 3. miejsce na koniec rosyjskiej Premier Ligi. Polski napastnik wystąpił wtedy w 10 meczach, jednokrotnie trafiając do siatki rywala. Pamiątka na całe życie po ostatecznie nieudanej, ale znakomicie zapowiadającej się karierze, prawdopodobnie oddana została za bezcen.

Jeden z internautów na akcję medalu natknął się w sieci. Organizatorem był jeden z warszawskich lombardów. Ostateczna cena osiągnęła 1000 złotych. Wydaje się zatem, że do lombardu krążek trafił za zdecydowanie mniejszą kwotę. Świadczyć może to zatem o tym, że Dawid Janczyk nadal szuka sposobu na wyjście z życiowego zakrętu. W międzyczasie rękę do piłkarza wyciągało już kilka drużyn, jednak żaden z tych pomysłów nie wypalił nigdy w 100 procentach. Sam zawodnik przyznawał się często do swoich słabości i próbował wyjść z nałogu. Jak na dłoni widać jednak, że w jego przypadku nie będzie to wcale łatwe zadanie.

Internauci są bezlitośni. Uważają, że sprzedanie przez sportowca cennej pamiątki w lombardzie – po prostu nie przystoi. Zwłaszcza, gdy inni swoje medale oddają choćby na rzecz aukcji charytatywnych.

Exit mobile version