Site icon aju.pl

Baba Wanga o roku 2022. Koszmarna przepowiednia na najbliższe miesiące

Baba Wanga

Baba Wanga o roku 2022. Choć słynna wizjonerka nie żyje, jej słowa do dziś często bywają przytaczane w kontekście ważnych wydarzeń na świecie. Kobiecie pochodzącej z Bułgarii przypisuje się wiele trafionych przepowiedni. Tym razem udało się dotrzeć do jej przepowiedni na zbliżający się rok 2022. Niestety jednak, Baba Wanga przedstawiła go w sposób iście koszmarny. Jej zdaniem świat spotka wiele złego. O czym dokładnie mówiła przed laty? Szczegóły znajdziecie poniżej.

Baba Wanga o roku 2022. Koszmarna przepowiednia na najbliższe miesiące i rok 2022

Baba Wanga to właściwie Wangelija Pandewa Dimitrova. Pochodząca z Bułgarii niewidoma mistyczka, znana jest niemal na całym świecie. Kobieta zmarła w 1996 roku, jednak jej przepowiednie i wizje znane są do dziś. Wiele źródeł podaje, że Baba Wanga miała bardzo wysoką skuteczność jeśli chodzi o sprawdzanie się jej przepowiedni. Jak wylicza o2.pl, to właśnie ona miała przewiedzieć początek i koniec II Wojny Światowej, śmierć księżnej Diany, ataki ISIS czy choćby Brexit i rozpad ZSRR. To wszystko sprawia, że patrząc na jej przewidywania dotyczące roku 2022, można odczuć pewien niepokój. Wizjonerka nie ma dobrych wieści.

Uwagę zwraca przede wszystkim wzmianka o odkryciu przez naukowców śmiertelnego wirusa, który ma siać spustoszenie na całym globie. Brzmi to jak opis fabuły filmu sci-fi, jednak w obliczu wydarzeń z ostatnich dwóch lat, nic w tej kwestii nie wydaje się niemożliwe. Baba Wanga miała przekazać, że wirus zostanie odkryty w syberyjskich lodowcach, gdzie był ukryty od lat. W o2.pl czytamy, że wskutek globalnego ocieplenia, przedostanie się on do obiegu.

ZOBACZ TAKŻE: JASNOWIDZ JACKOWSKI TO PRZEWIDZIAŁ? PRZERAŻAJĄCE SŁOWA WŁAŚNIE NABIERAJĄ ZNACZENIA…

2022 to zdaniem Baby Wangi brak wody pitnej, katastrofy oraz… wizyta obcej cywilizacji

Baba Wanga swego czasu miała przepowiedzieć, że w 2022 roku na świecie w pewnych wielkich aglomeracjach zabraknie wody pitnej. Głód ma dotknąć wiele miejsc na świecie, gdzie dotąd ten problem nie występował. Plony mają niszczyć owady oraz niecodziennie wysokie temperatury.

Nie zabraknie też kataklizmów takich jak trzęsienia ziemi, huragany, powodzie i pożary. Portal o2.pl podaje, że zdaniem mistyczki szalone upały nawiedzą nawet Skandynawię. Na domiar złego, pojawiła się nawet wzmianka o.. wizycie obcej cywilizacji na naszej planecie.

Co o tym wszystkim sądzicie? Czy to możliwe, aby jednego roku świat dotknęło aż tyle zła?

źródło: o2.pl

Exit mobile version