Liga Narodów Siatkarek – biało-czerwone nie najlepiej rozpoczęły rozgrywki, które odbywają się w Opolu. Lepsze od naszych zawodniczek okazały się Włoszki, które wygrały jednak dopiero po tie-breaku. Polki przed własną publicznością zagrają jeszcze dwa spotkania.
Polki na inaugurację gorsze od Włoszek
Przyjezdne dużo lepsze były już w pierwszym secie. Choć jako pierwsze punkt zdobyły gospodynie, to później było już tylko gorzej. Ostatecznie pierwsza odsłona rywalizacji skończyła się aż 10 punktami straty do rywalek (15:25).
Druga parta była zdecydowanie bardziej wyrównana. Grę co prawda znów prowadziły rywalki naszej drużyny narodowej, ale popularne Złotka nie dawały za wygraną. O wszystkim miała decydować końcówka drugiego seta. W niej także lepsze były zawodniczki w niebieskich trykotach. Polska przegrywała już 0:2 i niewiele wskazywało na to, że w tym meczu będą jeszcze jakiekolwiek emocje. A jednak.
Połowa trzeciego seta była niezwykle zacięta – jednak jedynie do drugiej przerwy technicznej, na którą z przewagą zeszły podopieczne trenera Jacka Nawrockiego. Po niej, biało-czerwone poprawiły dosłownie wszystkie aspekty swojej gry i zdecydowanie odjechały nieco zdekoncentrowanym rywalkom. Skończyło się aż 25:18 dla Polski.
Czwarty set dla drużyny gości miał być pieczętującym pewną wygraną, a okazał się wielką męką. Wszystko za sprawą dobrej zagrywki w wykonaniu biało-czerwonych. Na drugiej przerwie technicznej Złotka prowadziły aż 16:10 – do końca nie dały sobie odebrać korzystnego rezultatu i dzięki temu doprowadziły do tie-breaka, na którego wcześniej nic nie wskazywało. W nim jednak lepsze okazały się Włoszki, choć Polski walczyły jak lwice. Najlepiej punktującą zawodniczką w całym spotkaniu została dobrze dysponowana Malwina Smarzek (28 punktów).
Polska 2:3 Włochy (15:25, 22:25, 25:18, 25:21, 15:17)
Liga Narodów 2019 – terminarz, transmisja, z kim grają Polki?
Rozgrywki Ligi Narodów 2019 rozpoczęły się 21 maja i w pierwszym etapie potrwają 3 dni. Gospodyniami pierwszego turnieju są właśnie Polki. Oprócz Włoch, ich rywalkami będą jeszcze reprezentacje Niemiec i Tajlandii.
Dziś (22.05) biało-czerwone zagrają z Niemkami. Ten mecz już o godzinie 20:30. Jutro natomiast rywalem Polek będzie zespół z Tajlandii. Mecz także zagramy o 20:30.
Mecze drużyny trenera Jacka Nawrockiego można oglądać na antenie TVP Sport.
źródło zdjęcia: radiopik.pl