Site icon aju.pl

Po co karta, skoro można płacić paznokciem? Najdziwniejsze stylizacje

W tym salonie dzieją się niespotykane rzeczy. Oprócz klasycznych, gładkich paznokci, można też spotkać te najdziwniejsze… Jeżeli masz ochotę na „odrobinę” szaleństwa, koniecznie sprawdź co mają do zaoferowania. Od awokado do kaktusa, czy aparatu na zęby. Z drugiej strony, po co karta, skoro można płacić też paznokciem? Zobaczcie sami.

Przeróżne stylizacje

Jeżeli brakuje Ci inspiracji do stworzenia idealnych paznokci, proponujemy odwiedzić ten profil. Faktycznie, wykonanie jest perfekcyjne, ale niektóre pomysły nas mocno zastanawiają. Głównie przez fakt, jak można w takich paznokciach funkcjonować. Wszystko dzieje się w Rosji, a ten salon jest znany na całym świecie. Zobaczcie sami te oryginalne pomysły stylizacji.

Coś dla smakoszy

Jeżeli jesteście fanami awokado, to może skusicie się kiedyś na takie rozwiązanie? i nie mówimy tutaj o namalowaniu tego na płytce paznokcia, tylko o bardziej realistycznej wersji. Są jacyś chętni?

Po co karta płatnicza?

Dodatkowo, największą furorę wywołały paznokcie, którymi można płacić. Po co karta? I jak to możliwe? Mianowicie, wystarczy wyciąć chip z karty, zalać żelem i dać pod lampę. Właśnie takim rozwiązaniem podzielili się pracownicy salonu. My mamy mieszane uczucia. Chyba jednak wystarczy karta lub telefon.

Jeżeli wracacie z wakacji, bardzo często przywozicie magnesy, które potem można ulokować w domu lub na lodówce. Chociaż lepiej przykleić je na paznokcie. To kolejny zadziwiający pomysł. Lub też rośliny z ciepłych krajów na przykład: kaktusy.

To tylko niektóre propozycje, jakie można znaleźć w Internecie. Oprócz tych dziwacznych, jest wiele klasycznych rozwiązań, o bardziej powszechnym zastosowaniu.

źródło zdjęć: Instagram

 

Exit mobile version