Wielu z nas w pewnym momencie swojego życia musiało dzielić z kimś domową przestrzeń. O ile wspólne mieszkanie z kimś bliskim jest czymś co można ustalić według własnych zasad, o tyle mieszkanie z obcymi jest trudniejsze. Współlokatorzy bowiem często nie chcą się podporządkować regułom. Jaki jest najgorszy współlokator?
-
Lokator – złodziej
Ten typ współlokatora to człowiek, który ma lepkie palce. Często nie mają pojęcia jak Twoje rzeczy znalazły się w jego pokoju i nie ma nic wspólnego z ukryciem tych rzeczy w szufladzie ze swoimi rzeczami.
-
Niewypłacalny obiecywacz
Drugim typem lokatora jest człowiek, który wiecznie nie ma pieniędzy na czynsz w terminie. Za to nieustannie obiecuje, że za tydzień lub dwa będzie miał gotówkę i zapłaci i to nawet „z górką”. Są też tacy, którzy poproszą cię o kupienie płynu do naczyń lub papieru toaletowego, bo chwilowo go na to nie stać. Tymczasem następnego dnia przyjdą do domu z nowymi słuchawkami albo telefonem.
-
Ciekawski lokator
Kolejny współlokator nie zna pojęcia „prywatność”. Przed takim musisz koniecznie zamknąć drzwi do swojego pokoju i zresetować hasła w komputerze. Nigdy nie wiadomo kiedy najgorszy współlokator będzie chciał przejrzeć twoją szafę albo przeczytać twoje smsy lub maile.
-
Najgorszy współlokator – flejtuch
Bardzo frustrujący może być lokator, który nie wie co to czystość i porządek. Są bowiem lokatorzy, którzy nie zmywają naczyń dopóki nie skończą się wszystkie czyste. I nie wyrzucą śmieci, póki nie zaczną się o nie potykać. To także współlokator, który po skorzystaniu z łazienki nie odwróci się za siebie żeby sprawdzić czy nie zostawił tam „niemiłej niespodzianki” dla następnych użytkowników.
-
Lokator hotelarz
Są też niestety tacy lokatorzy, którzy swój pokój zamieniają w hostel. Nie trafiają do nich prośby o nieprzyprowadzanie obcych do domu. Nie liczą się też ze sprzeciwem nocowania w domu dodatkowych osób. Często przemycają na noc do pokoju swoich znajomych lub partnerów i nie zamierzają dopłacać za ich obecność.
Życie w pojedynkę to dla wielu luksus. Tylko część z nas ma jednak możliwość na samodzielne lokum lub powrót do domu rodziców. Większość jednak jest zdana na łaskę lub niełaskę współlokatorów. Nieważne czy decydujesz się na mieszkanie z obcym człowiekiem czy z najlepszym przyjacielem. Zawsze ryzykujesz, że twoje życie zmieni się w koszmar.