Site icon aju.pl

Mężczyzna z 15-kilogramowym krzyżem na plecach przemierza całą Polskę

mężczyzna z 15-kologramowym krzyżem

Mężczyzna z 15-kilogramowym krzyżem na plecach przemierza całą Polskę. Jak mówi sam zainteresowany, to dla niego świadectwo wiary, a wszystko robi po to, aby Bóg pobłogosławił nasz kraj. Jego słowa cytuje portal wprost.pl, a brzmią one następująco: „Na ten krzyż złożyłem wszystkie grzechy narodu polskiego i złączyłem je z ofiarą na krzyżu naszego Pana Jezusa Chrystusa, ofiarując to wszystko kochanemu Ojcu”. 27-latkowi w podróży pomagają napotkane osoby – oferują mu darmowe noclegi, oraz pomagają nieść krzyż. Śmiałek był już między innymi na Giewoncie. Jego planem jest nakreślenie swoją trasą znaku krzyża na mapie Polski.

Mężczyzna z 15-kilogramowym krzyżem na plecach przemierza całą Polskę

O tym mężczyźnie w ostatnich dniach w mediach pisze się bardzo dużo. A to dlatego, że pewien 27-latek zdecydował się na naprawdę niecodzienny gest i manifest swojego świadectwa wiary. Razem z 15-kilogramowym krzyżem, Michał Ulewiński przemierza przez cały kraj. Jego słowa przytacza portal wprost.pl, my natomiast cytujemy je poniżej:

Na ten krzyż złożyłem wszystkie grzechy narodu polskiego i złączyłem je z ofiarą na krzyżu naszego Pana Jezusa Chrystusa, ofiarując to wszystko kochanemu Ojcu.

Michał Ulewiński podróżuje po kraju już od kilku tygodni, a jego trasa swój początek miała w miejscowości Różaniec (województwo warmińsko-mazurskie). Mianowicie, cel swojej wędrówki 27-latek określa jako uzyskanie błogosławieństwa dla naszego narodu.

ZOBACZ TAKŻE: WYPADEK CIĘŻARÓWKI Z PIWEM. KILKADZIESIĄT SKRZYNEK PEŁNYCH BUTELEK ROZBIŁO SIĘ NA RONDZIE. ZAPACH PIWA BYŁO CZUĆ W CAŁEJ OKOLICY

Podróżującemu z krzyżem pomagają spotkanie na drodze ludzie. 27-latek był już między innymi na Giewoncie

Szczegóły z całej wędrówki Michała Ulewińskiego można śledzić na facebookowej stronie Państwo Boże. Jak donoszą media, młody mężczyzna spotyka się z serdecznością spotkanych na swojej drodze osób. Niektórzy pomagają nieść mu 15-kilogramowy krzyż – tak było choćby podczas jego wspinaczki na Giewont. Inni proponują mu darmowe noclegi.

Celem 27-latka jest pokonanie trasy, która na mapie naszego kraju stworzy symbol krzyża. Kolejne punkty jego wędrówki to między innymi Gniezno i Sokółka.

źródło: wprost.pl, Facebook – Państwo Boże

Exit mobile version