Site icon aju.pl

Katastrofa ukraińskiego samolotu w Iranie – nikt nie przeżył

Katastrofa

Katastrofa w międzynarodowym porcie lotniczym Teheran-Imam Khomeini. W środę w godzinach porannych doszło do wypadku ukraińskiego samolotu linii lotniczych Ukrainian International Arlines. Łączność z Boeingiem 737-800 utracono zaraz po starcie. Na pokładzie znajdowało się 170 osób – nikt nie przeżył.

Samolot stanął w ogniu

W środę rano w międzynarodowym porcie lotniczym Teheran-Imam Khomeini w Iranie rozbił się samolot ukraińskich linii lotniczych Ukrainian International Arlines. Na pokładzie znajdowało się 170 osób. Niestety według irańskich mediów – nikt nie przeżył. Ponadto, łączność z Boeingiem 737-800 utracono zaraz po starcie. Rzecznik agencji lotnictwa cywilnego Reza Dżafarzadek poinformował: „Po starcie z lotniska Imama Chomeiniego samolot spadł na ziemię pomiędzy miejscowościami Parand i Szahriar.” Dodał, że na miejscu wydarzeń są już śledczy i eksperci, którzy rozpoczęli śledztwo.

Pirhossein Koulivand, szef irańskiej agencji ds. sytuacji nadzwyczajnych i klęsk żywiołowych, w rozmowie z irańską telewizją powiedział, że cały samolot płonął. Po wysłaniu kilku ekip na miejsce wypadku była jeszcze nadzieja na uratowanie przynajmniej części pasażerów. 

Okazało się, że wszyscy pasażerowie oraz cała załoga zginęli na miejscu. Według irańskich informacji, samolot leciał do Kijowa. Ponadto, początkowo informowano, że na pokładzie znajdowało się 180 osób, jednak później władze lotniska podały bardziej precyzyjne dane. Agencja Reutera poinformowała, że powodem katastrofy były problemy techniczne zaraz po starcie, a następnie zapalenie się silnika.

 

ZOBACZ TAKŻE: PANI NA POGRZEBIE SULEJMANIEGO – ZGINĘŁO 35 OSÓB

Samolot zapalił się w locie

Reuters przypomina, że produkowany od późnych lat 90. Boeing 737-800 cieszy się reputacją dobrej maszyny w przeciwieństwie do nowocześniejszego Boeing 737 MAX. Model ten był bowiem unieruchomiony przez 10 miesięcy po dwóch głośnych katastrofach, do jakich doszło w ostatnich latach.

W sieci pojawiło się również nagranie pokazujące, że samolot tuż przed katastrofą zapalił się w powietrzu. Na razie służby nie znają tożsamości i narodowości pasażerów oraz załogi feralnego samolotu UIA.

Exit mobile version