Cyklon Fani rozpętał się w Indiach i dotknął aż czterech sąsiadujących państw. W jego wyniku w samym Bangladeszu ponad 1000 domów zostało zniszczonych! Azja Południowa kolejny raz padła ofiarą katastrofy, jednak tym razem doszło do ewakuacji prawie miliona osób!
Oto kilka zdjęć z efektów, jakie cyklon Fani spowodował w Indiach:
Ilość ofiar śmiertelnych w Indiach wciąż podlega szacunkom
Z powodu ogromnego obszaru, jaki dotknęła klęska, wciąż nieznana jest ilość śmiertelnych ofiar. Mówi się, że zginęło ponad 2000 mieszkańców!
Tylko w samym Puri w Indiach wyniku cyklonu życie straciło, według danych agencji APF, blisko 160 osób. Miasto jest celem wyjątkowo wielu pielgrzymek, więc stanowi ogromną wartość dla indyjskiego społeczeństwa.
Stoi w nim między innymi 898 – letnia świątynia Dźagannatha, zaliczana do najświętszych. Na szczęście uległa ona tylko niewielkiemu zniszczeniu.
Oto krótkie wideo z Puri:
Bangladesz również boryka się z problemami
Jak zapewnia dyrektor Departamentu Meteorologicznego tego kraju, dzięki masowej ewakuacji poziom zagrożenia zmalał. Wg BBC, był to ponad 1 000 000 osób, które obecnie są zmuszone żyć poza swoim miejscem zamieszkania.
Co najmniej 1000 domów zostało bowiem zniszczonych w tym sąsiadującym z Indiami państwie. Półwysep indyjski został dramatycznie splądrowany wiatrem o prędkości nawet 200 km/h.
Zdjęcia doskonale ukazują dramat:
Tragedia nadeszła niespodziewanie
Według danych instytutów meteorologicznych, nie przewidziano nadejścia tej klęski żywiołowej. Wystąpiła w zupełnie zaskakującym dla meteorologów terminie, dlatego też kraje poniosły tak wielkie straty.
Gdyby władze państw miały świadomość zbliżającego się cyklonu, byłyby w stanie zapobiec choćby częściowo stratom w ludziach i budynkach.
zdjęcia: AP, EPA